Dziekuje Bogu za droge, ktora mnie poprowadzil. Wczoraj, gdy stalam w meczecie podczas modlitwy taraweeh, otoczona arabskimi kobietami w czarnych abajach, ktore urodzily sie tu, na emirackiej ziemi i zostaly wychowane jako muzulmanki, naszla mnie refleksja. Pomyslalam - mam na imie Karina - nie Asma, Aisha czy Khadija, urodzilam sie w Polsce, daleko stad! Bylam chrzescijanka. Ale oto stoje tutaj, wyznajac szahade, padajac na twarz przed Jedynym Bogiem, sluchajac glosu imama, ktory prowadzi modlitwe po arabsku. Nie planowalam swojego zycia w ten sposob. Po prostu dalam sie poprowadzic Bogu za reke, bo "Allah is the best of planners..."
Dobrze, ze w meczecie byly chusteczki, bo sie z tego wzruszenia strasznie uryczalam. 馃槩 ;) Subhan Allah.
Obejrzyjcie na zdjeciach, jak minely nam ostatnie dni postu, a ja tym czasem udaje sie do kuchni przygotowac suhur. :)
Gdy pogoda dopisuje, czyli gdy jest czym oddychac ;), jadamy iftar w parku. |
Co
zrobic podczas zakupow, gdy nadejdzie czas modlitwy? Zapomniec o
wszystkim i isc sie modlic do pokoju modlitw, znajdujacego sie w centrum
handlowym. ;) Zakupy nie uciekna. :) Na zdjeciu Lulu robi wudu (obmywa sie przed modlitwa). Na jej dzieciecy sposob. |
Ulubiony regal mojej Lulu w pokoju modlitw - interesuja ja znajdujace sie tam okrycia do modlitwy, ksiazki oraz stojaki do czytania Koranu. :) |
Jej chwila skupienia. Aby nie naruszac prywatnosci w tak donioslym momencie pstryknelam zdjecie z daleka. ;) |
Kazdy przezywa ramadanowe wieczory na swoj sposob. |
Jeden z iftarow. |
Wieczorna wyprawa do meczetu mamy i corki. Za kazdy krok, jaki wykonamy w kierunku masjidu, czeka nas nagroda od Boga, in shaa Allah. ♡ |
Ramadanowa latarenka oswietlala nam droge, niczym za dawnych czasow Egipcjanom wsrod ciemnosci. |
Wejscie do meczetu. |
Przed wejsciem nalezy zdjac buty. |
Lara zaglada, czy aby sie nie spoznilysmy. |
Lara: "mamusiu, jestem bardzo muzulmanka". 馃槀 :) 馃槆 <3 |
Woda w meczecie dla modlacych sie. |
Muzulmanski rozaniec. |
Po modlitwie mozna sobie pozwolic na mala nagrode z pobliskiego sklepiku. :) |
Wybor padl na lody kulfi z pistacjami, orzechami nerkowca oraz kardamonem. Specjal indyjski. |
Brak komentarzy:
Prze艣lij komentarz