Biryani, choc nie jest potrawa arabska, jest przez arabskie gospodynie z krajow
Zatoki Perskiej czesto i chetnie serwowane. Szczegolnie na roznego
rodzaju uroczystosciach rodzinnych cieszy sie ono spora
popularnoscia. Nic dziwnego, bo jest naprawde pyszne.
Nie
mialam wiec wyboru i tez musialam sie nauczyc, jak przyrzadza sie
biryani, moja ulubiona potrawe. Z pomoca przyszla mi kolezanka, ktorej maz Pakistanczyk przekazal
przepis na fantastyczna wersje tego specjalu (ale tez ostra,wiec
trzymajcie wode w pogotowiu). :P
Skladniki na 6 porcji:
- 2 piersi z kurczaka *
- 3 srednie ziemniaki
- 3 pomidory
- 1 duza cebula
- szklanka jogurtu naturalnego
- zielone chilli **
- 1 opakowanie przyprawy do biryani ***
- pol garsci lisci swiezej kolendry
- pol garsci lisci swiezej (ewentualnie suszonej) miety
- 3 kubki ryzu basmati
- oliwa
- szczypta kurkumy
- sol
*
Wedlug znawcow, mieso do biryani powinno byc z koscia, jednak ja
upodobalam sobie sama piers z kurczaka. Jesli Wy wolicie z koscia,
potrzebny bedzie do powyzszego przepisu jeden maly kurczak.
**Biryani
wedlug kuchni pakistanskiej jest bardzo ostra potrawa, jesli wolicie
mniej pikantna wersje, pomincie chilli (3 sztuki to naprawde duzo!).
***Przyprawa do biryani sama w sobie jest ostra, wiec mozecie dac jej mniej (ja daje 1/3 opakowania).
![]() |
Warstwy ryzu i sosu ulozone w garnku, ostatnia wartwa posypana odrobina kurkumy. |
![]() |
Garnek owiniety folia aluminiowa, trzeba jeszcze przykryc pokrywka. |
Do
duzego rondla wlac oliwe (tyle, by zakryc dno). Wrzucic drobno pokrojona
cebule, a gdy nabierze zlotego koloru, dodac pokrojonego kurczaka. Smazyc
przez okolo 5 minut, po czym dodac pokrojone w kostke ziemniaki. Przykryc i
mieszac delikatnie od czasu do czasu, by nie przywarlo, uwazajac
jednoczesnie, by ziemniaki sie nie rozpadly (mieszac od dolu do
gory). Smazyc dalej przez 15 minut.
W
tym czasie nastawic w garnku 3 szklanki osolonej wody. Gdy sie zagotuje,
gaz zmniejszyc do minimum i dodac wczesniej przeplukany ryz. Przykryc i
gotowac, az woda calkiem wyparuje (ryz bedzie nieco twardy - taki wlasnie
ma byc).
Teraz
do kurczaka dodac pokrojone w cwiartki pomidory, przyprawe i
jogurt, wymieszac i dusic, az pomidory beda miekkie (mieszac od czasu do
czasu, zeby nie przypalic). Na koniec dodac miete, kolendre i chilli.
Do
duzego garnka wlac 5 lyzek oliwy i ulozyc warstwe ryzu na spodzie, na to
dac warstwe przygotowanego sosu (polowe), kolejna warstwe ryzu, reszte
sosu i na sama gore ryz. Posypac gdzieniegdzie szczypta kurkumy, dzieki
czemu ryz bedzie mial dwa kolory.
Garnek przykryc folia aluminiowa, by nie wydostawala sie para, przykryc pokrywka i postawic na malym gazie na okolo 10 minut.
Po tym czasie, gdy ryz bedzie juz w pelni gotowy, wymieszac calosc od gory do dolu, tak by nie polamac ryzu.
Podawac z zimnym jogurtem naturalnym, ktory zlagodzi ostrosc przypraw.
Uwielbiam tą potrawę 😊😊😊😊
OdpowiedzUsuńW Syrii robią ja troszkę inaczej ale wypróbuję twój przepis napewno!
Byłam parę tygodni temu w Iranie i ciekawi mnie czy w krajach Zatoki Perskiej są tradycyjne potrawy wegetariańskie (bez mięsa)? Miałam problem w Iranie zjeść coś wegetariańskiego. Pozdrawiam i gratuluję bloga, fajnie się go czyta :-)
OdpowiedzUsuńW Emiratach bez problemu znajdzie sie cos wegetarianskiego na zab. :)
UsuńDziekuje za mile slowa. 😍